Jak mija weekend? W Lidze Centralnej bez zmian… W dalszym ciągu mamy cudowne emocje i walkę nie tylko o mistrzostwo, ale także o utrzymanie.
Mecz na szczycie na korzyść Padwa Zamość ! Dzięki wygranej klub z Zamościa umacnia się na pozycji wicelidera! KPR Autoinwest Żukowo nie dał rady dobrze grającej ekipie gospodarzy.
Sandra SPA Pogoń Szczecin niespodziewanie traci punkty we własnej hali z Siódemka Miedź Huras Legnica. Portowcy byli przed tym spotkaniem najlepiej punktującą drużyną w Lidze Centralnej. Siódemka jest w gazie i wygrali czwarty mecz z rzędu.
Emocje do ostatnich sekund mieliśmy w meczu NLO SMS ZPRP Kielce i Handball Stal Mielec.
Po rzutach karnych lepsi okazali się jednak bardziej doświadczeni goście. Czy strata punktów przez Stal to niespodzianka?
W meczu o życie lepsi zawodnicy Zagłębie Handball Team Sosnowiec. Od pierwszej do ostatniej minuty byli zespołem lepszym i gdy tylko udało im się wyjść na kilka trafień przewagi, to z każdą akcją powiększali przewagę. Dzięki tej wygranej tracą już ”tylko” 9 punktów do Anilany Łódź. MKS Wieluń pierwszym oficjalnym spadkowiczem z Ligi Centralnej.
MKS Nielba Wągrowiec – piłka ręczna długo prowadziła w tym spotkaniu, ale nie najlepiej rozegrali końcowe minuty i to gospodarze mogą cieszyć się z 3 punktów. AZS AWF Biała Podlaska wygrywa trzeci mecz z rzędu i wskakuje na trzecie miejsce w tabeli.