Zapowiedź 19. kolejki
Jedna z najciekawiej zapowiadajych się kolejek w naszej ukochanej lidze. Dam Wam mały spoiler – takich zestawień, będzie już tylko więcej .
Na rozgrzewkę SMS – Stal
Granie rozpoczynamy w piątek, a zrobią to drużyny z Kielc i Mielca. Zawodnicy ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego przegrali ostatnie cztery ligowe mecze. Problemy kadrowe nie pomagają podopiecznym Mariusza Jurasika. Teraz przed nimi być może jeden z najtrudniejszych meczów tego sezonu. Do Kielc przyjeżdża dobrze dysponowana ekipa Roberta Lisa. Prawda jest taka, że jeżeli wszystko pójdzie po myśli mielczan, to za kilka tygodni poznamy oficjalnie zwycięzce Ligi Centralnej w sezonie 2024/2025. Nie ma wątpliwości, że mielczanie zasłużyli na to, grając równo od samego początku rozgrywek. W piątek będą murowanym faworytem do zdobycia kompletu punktów.
Mecz prawdy w Gorzowie
Spotkanie, które może nam dać odpowiedź na kilka ważnych pytań. Padwa Zamość jeżeli myśli o barażach, to musi to spotkanie wygrać. Ostatnio w meczach wyjazdowych nie idzie im najlepiej. Przegrali w Białej Podlaskiej, Koszalinie, a w poprzedniej kolejce w Łodzi. Jedyny wygrany ostatnio mecz miał miejsce w Legnicy.
Gorzowianie są dużą zagadką dla wszystkich kibiców i zawodników Ligi Centralnej. Mimo problemów organizacyjnych – nie grają źle! We własnej hali na pewno będą w stanie powalczyć z zamojską Padwą. Do końca sezonu jeszcze sporo meczów. Z ogromnym zainteresowaniem śledzimy poczynania obu ekip. Zastanawiamy się, czy Stal Gorzów wypisała się już z walki o top3?
Trudne zadanie Olimpii
Szczypiorniści z Piekar Śląskich są najsłabiej punktującą drużyną w całej lidze. Tyczy się to również meczów domowych. Do tej pory w ośmiu rozegranych meczach przed własną publicznością, zgromadzili zaledwie 6 punktów. O kolejne trzy będzie bardzo trudno. W sobotę gościć będą rozpędzoną ekipę Portowców. Drużyna z Pomorza Zachodniego nie przegrała jeszcze w tym roku kalendarzowym, a swoją dobrą grą zgłaszają poważną kandydaturę do walki o drugie miejsce na koniec sezonu. Szczecinianie wygrali 4 mecze z rzędu.
Olimpia w tym momencie traci 5 punktów do bezpiecznej lokaty, dającej utrzymanie w LC. Biorąc pod uwagę przebudzenie innych drużyn, to już spora strata.
Żukowo wstaje z kolan
Ekipa prowadzona przez trenera Lisiewicza rozpoczyna marsz w górę tabeli. Jeszcze nie tak dawno oglądaliśmy zespół z Pomorza pod czerwoną kreską, a teraz mamy przyjemność patrzeć jak z meczu na mecz grają coraz lepiej. Przed nami bardzo interesujące spotkanie, bowiem Jurand w tym sezonie mocno zaskakuje w meczach wyjazdowych. Do tej pory zgromadzili aż 18 punktów grając na parkiecie rywala. Żukowianie we własnej hali są silni. Ostatnia przegrana miała miejsce w październiku! Od tego momentu wygrali 6 kolejnych spotkań ligowych. Dwie drużyny w dobrej formie na jednym parkiecie. To będzie zdecydowanie bardzo atrakcyjne widowisko!
Pojedynek beniaminków
E.Link Gwardia Koszalin gościć będzie we własnym mieście drużynę Grunwaldu Poznań. Obie drużyny radzą sobie w tym sezonie bardzo dobrze. Koszalinianie aktualnie zajmują drugie miejsce w tabeli, a Grunwald plasuje się na miejscu dziewiątym. Pomimo wysokiego miejsca drużyny z Wielkopolski, to nie mają oni jednak dużej przewagi nad strefą spadkową. Mając zaledwie 4 puntky więcej od Nielby Wągrowiec, muszą być bardzo czujni. Gwardia zgubiła w ostatnich tygodniach punkty. Przegrali w Koszalinie ze Szczecinem, a w ostatniej kolejce byli gorsi od Białej Podlaskiej. Wydaje się jednak, że w hali przy ul. Śniadeckich powinni zdobyć w sobotę komplet punktów. W Lidze Centralnej każdy mecz jest na wagę złota. Dla koszalinian tym złotem okazać się może miejsce barażowe.
AZS AWF w poszukiwaniu stabilizacji
Biała Podlaska po bardzo słabym początku sezonu, zaczyna wyglądać coraz lepiej. Obie ekipy mają swoje problemy, jeżeli chodzi o kontuzje. W drużynie Akademików z przymusu musi grać trener – Marcin Stefaniec. Gospodarze nie mogą już liczyć na pomoc jednego z najlepszych obrotowych w LC – Macieja Stańki. To tylko wierzchołki gór lodowych, a przecież wielkimi krokami zbliżamy się do najważniejszych potyczek w sezonie. Siódemka ma bufor bezpieczeństwa w postaci 27 zdobytych punktów. To powinno dać im spokój i pewność siebie. Szczypiorniści z Białej Podlaskiej muszą jak najszybciej odnaleźć stabilizację w swojej grze. Na ich nieszczęście bardzo dobre występy, przeplatają tymi słabszymi. W efekcie znajdują się cały czas na dole tabeli. Aktualnie mają zaledwie 19 oczek.
Mecz wagi ciężkiej w Łodzi!
Są mecze, które mogą zadecydować o przyszłości danych klubów. Wydaje się, że takim mecze będzie właśnie ten pojedynek rozgrywany w niedzielę. Dwie drużyny, które są zagrożone spadkiem z zaplecza ORLEN Superligi staną naprzeciw siebie o godzinie 15:00. Bardzo ciężko jest wywieźć punkty z łódzkiego terenu. Do tej pory udało się to tylko Stali Mielec, Stali Gorzów i Olimpii Piekary Śląskie w 1 kolejce rozgrywek. Dwie drużyny łączy jeden fakt – obie ekipy zmieniły szkoleniowców w trakcie trwania sezonu.
Bardzo trudno będzie wytypować zwycięzcę tego pojedynku. Ale chyba właśnie za to najbardziej kochamy Ligę Centralną!