Zapowiedź 18. kolejki Ligi Centralnej

Kacper Żelazowski przygotował dla Państwa obowiązkową lekturę przed weekendowym graniem .

Jurand Ciechanów – WKS Grunwald Poznań

Mecz w Ciechanowie zapowiada się bardzo emocjonująco. Oba zespoły dobrze weszły w 2. rundę rozgrywek, co przekłada się na solidne punktowanie. W tabeli wyżej są gospodarze, co nie oznacza, że mecz będzie jednostronny. Poznańscy szczypiorniści już nie raz pokazali, że potrafią zrobić dużo zamieszania w roli gości. Fajny dodatkowy smaczek może dać pojedynek lewoskrzydłowych obu ekip, którzy mieli znakomity poprzedni miesiąc. Walczyli o miano zawodnika lutego. A więc pozostaje pytanie, Patryk Dębiec i Jurand czy Jakub Bujnowski i Grunwald?

AZS AWF Biała Podlaska – E.LINK Gwardia Koszalin

Większość sezonu obie ekipy spędziły na przeciwnych biegunach. Akademicy zdecydowanie nie przypominają drużyny z poprzednich sezonów. Trzeba jednak przyznać, że wracają na właściwe tory. Gwardia była i jest groźna przez cały sezon, a najlepszym dowodem jest na to wygrana w poprzedniej kolejce z niepokonaną Stalą Mielec. Nikomu w Białej Podlaskiej nie gra się łatwo – to fakt. Możemy spodziewać się zaciętego meczu.

MKS Nielba Wągrowiec – SMS ZPRP Kielce

Mecz z dolnej części tabeli, jednak to gospodarze muszą martwić się o byt w Lidze Centralnej. Młodzi zawodnicy z Kielc za cel mają ogrywać się w seniorskiej piłce i zbierać doświadczenie. Nielba natomiast w tym momencie walczy o życie. Przegrali 9 ostatnich meczów. Nowym szkoleniowcem został Oskar Serpina. Czy będzie w tak krótkim czasie zmienić coś w stylu gry Nielby? Raczej nie, ale czekamy z niecierpliwością na debiut byłego już szkoleniowca Stali Gorzów.

Handball Stal Mielec – Siódemka Huras Miedź Legnica

Mielec jeszcze u siebie nie przegrał, ale ostatnia kolejka pokazała, że można tę drużynę pokonać. Każdego kto jedzie do lidera czeka ciężka przeprawa. Nie najlepiej grająca ostatnio Miedź będzie chciała urwać punkty Stali. Ich szybka gra może sprawić liderowi problemy. Ekipa Roberta Lisa będzie chciała pokazać, że ostatni mecz to był „wypadek przy pracy”. Oba zespoły chcą coś udowodnić.

Sandra Spa Pogoń Szczecin – Grot Blachy Pruszyński Łódź

Szczecin to jedyna niepokonana drużyna w lidze w tym roku kalendarzowym. Portowcy na pewno będą chcieli utrzymać zwycięską passę. Łódź uniesiona zwycięstwem z wyżej notowaną Padwą będzie bardzo groźna. W znakomitej formie jest rozgrywający Aleksander Pinda. W sobotę dowiemy się, która drużyna wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko. Pogoń we własnej hali jest bardzo groźnym rywalem.

Padwa Zamość – Olimpia Piekary Śląskie

Czego możemy spodziewać się po drużynie z Zamościa? Bardzo dobre pytanie. W meczu z Piekarami wydają się być murowanym faworytem. Pamiętajmy, że tydzień temu również takim faworytem byli, a ostatecznie przegrali w Łodzi z tamtejszą Anilaną. Obie ekipy bardzo potrzebują punktów. Padwa jest aktualnie w roli goniącego czub tabeli. Olimpia zaś marzy o utrzymaniu na zapleczu ORLEN Superligi. Przed nami bardzo ciekawy pojedynek.

KPR Fit Dieta Żukowo – RAJBUD Stal Gorzów Wlkp.

Drużyna z Pomorza wraca powoli do swojego stylu gry. Była ona niemożliwa pod nieobecność liderów zespołu. Po kontuzji wraca Krzysztof Jagielski. Najlepszy leworęczny rozgrywający poprzedniego sezonu daje więcej spokoju i możliwość rotacji w drużynie młodego szkoleniowca – Adama Lisiewicza.
Stal ma swoje problemy, o których wiemy już od dłuższego czasu. W ostatnich tygodniach mówi się bardziej o kwestiach organizacyjnych, niż o kwestiach sportowych. W tym sezonie odeszło już kilka ważnych nazwisk, dodatkowo doszło do zmiany na pozycji szkoleniowca. Nie zmienia to faktu, że w składzie dalej jest bardzo dużo talentu i ambicji. Mimo pozycji w tabeli, uważam, że faworytem będą żukowianie.

Pokaż mniej